niedziela, 15 marca 2015

CZERWONE SCHABOWE Z CHILLI BEZ PANIERKI

Nie znoszę tradycyjnych schabowych i nigdy ich nie jem, choć Chłopaki, mówią, że robię bardzo dobre. Może dlatego, że babciną metodą smażę je na klarowanym maśle. W dni, kiedy są schabowe, zwykle robię sobie do zjedzenia coś innego. Tym razem w ramach buntu przeciwko panierce, postanowiłam zrobić Chłopakom trochę inne schabowe.


Składniki:

  • 4 kotlety schabowe
  • ostra papryczka
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 łyżki klarowanegomasła
  • 2 łyżki ketchupu 
  • łyżeczka pikantnej papryki wędzonej (pimienton)
  • sól
Kotlety lekko stłukłam, posoliłam i zamarynowałam na szybko w odrobinie ketchupu i pimientonie. Smażyłam na maśle z czosnkiem i chilli.

3 komentarze:

  1. Myślałam,że to ryba w marynacie;)
    Ja bardzo lubię chili do większości dań,schabowe mogę naprawdę niezle smakować

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ostre dania, taki schab by mi posmakował.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takiego schabowego jeszcze nie jadłam, zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋

Łączna liczba wyświetleń