wtorek, 3 października 2017

ZAKWAS BURACZANY / KISZONE BURAKI

Ciocia Jania zainspirowała mnie jakiś czas temu do robienia domowego zakwasu buraczanego.
Od tamtej pory piję go prawie codziennie. Robię raz na jakiś czas duży słój zakwasu, przecedzam i przechowuję w lodówce wiele dni.


Składniki:

  • buraki (około 6 szt - w zależności od wielkości buraków i słoika)
  • filtrowana, przegotowana woda
  • sól himalajska/kłodawska (płaska łyżka na litr - spróbuj!) 
  • listek laurowy
  • czosnek - na duży słój około 2-4 ząbków
  • kilka ziarenek ziela angielskiego
  • ja dodaję jeszcze kmin rzymski i czasami kolendrę
  • opcjonalnie: kawałek imbiru
  • opcjonalnie: kawałek chrzanu
Buraczki umyj, obierz, pokrój w drobne kawałki i włóż do słoja. 
Dodaj przyprawy i zalej słoną wodą (wodę spróbuj, żeby nie była za słona ani za mało słona)
Zakręć lub przykryj gazą i zostaw w spokoju na 3-4 dni w ciemnym miejscu (lub przykryj ciemną ściereczką). Zajrzyj po dwóch dniach i zdejmij pianę. Spróbuj. Po kilku dniach zakwas powinien mieć już dobry, wytrawny smak (zapach również jest dosyć "wytrawny";)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋

Łączna liczba wyświetleń