Na niedzielny obiad, na który zaprosiłam moją Sis z Rodziną wybrałam właśnie takie menu.
Jednak nie miałam ochoty na nudną pieczoną kurę, zrobiłam kurczaka z warzywniaka;)
Z duszoną papryką, cukinią, pieczarkami, cebulką. Wyszedł super. Polecam.
Składniki:
Kurczak + kilka udek
cukinia
2 papryki
kilka małych cebulek
3 ząbki czosnku
papryczka chilli
kilka pieczarek
sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra
sos czosnkowo-miodowy (ja miałam gotowy, ale można zrobić z wyciśniętego czosnku i miodu)
ocet balsamiczny
3 łyżeczki cukru
kilka łyżek sosu sojowego
woda
Kurczaka nacieramy ulubioną mieszanką przypraw, sosem miodowo-czosnkowym , sosem sojowym, nacinamy skórkę i przetykamy plastrami papryczki chilli.
Warzywa kroimy w duże kawałki i układamy na dnie brytfanki. Solimy, skrapiamy sosem sojowym, octem balsamicznym, podlewamy odrobiną wody i posypujemy 3 łyżeczkami cukru. Układamy na wierzchu kurczaka.
Pieczemy przez około 2-3 godziny w temperaturze 180-200 stopni, podlewając od czasu do czasu sosem.
Smacznego!
mniam! musiał być genialny :)
OdpowiedzUsuńByła bardzo fajny i te warzywka wyszły super :)
OdpowiedzUsuńProsty ale bardzo smakowity. Dodatek warzyw zapewne bardzo podniósł walory smakowe kurczaka :)
OdpowiedzUsuńtak,
OdpowiedzUsuńi pewnie dlatego też wyszedł wilgotny w środku, nieprzesuszony.
Noo, faktycznie wygląda świetnie! Chętnie bym zaserwowała sobie taki niedzielny obiad :D
OdpowiedzUsuńale bombowo wyggląda!
OdpowiedzUsuńz pewnościa w smaku też oszałamiał ;]
hehe dzięki :)
OdpowiedzUsuńno, może nie oszałamiał na maxa, ale wszystkim smakował ;))
PRL party... no no! ;)
OdpowiedzUsuń