Naprawdę polecam, jedno ze stałych dań w naszym menu.
Składniki:
- krewetki, obrane, mrożone (ja najbardziej lubie rozmiar 36-41)
- można dodać inne owoce morza, ale ja wolę same krewetki (bo nie mają małżowego "smrodku" )
- Ryż sypki np. Uncle Ben’s do risotto
- Czosnek 3-4 duże ząbki
- Pomidor obrany ze skórki - 1 duży lub dwa małe (lub 1 puszka)
- Papryczka chilli (opcjonalnie, jeśli lubicie pikantne)
- Fasolka szparagowa pokrojona– około szklanki, (ugotowana, możona lub z puszki np. Bonduelle)
- Oliwa z oliwek
- Sól, pieprz
- Przyprawa do paelli lub mix: papryki słodkiej, ostrej, szafranu ze szczyptą kurkumy
Na oliwie z oliwek podsmażamy pokrojony w plasterki czosnek i pokrojoną w kółka lub kostkę papryczkę. Dodajemy rozmrożone i obrane krewetki (bez ogonków), chwilę smażymy, zdejmujemy z patelni i odkładamy, dodajemy obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę pomidora. Czekamy chwilę aż pomidor się poddusi i wrzucamy fasolkę. Zalewamy wodą, doprawiamy solą, pieprzem i przyprawą do paelli. Na koniec zasypujemy całość ryżem tak, żeby wypełnić przestrzeń na patelni (około 1-1,5 szklanki). Ja robię na patelni krzyż z ryżu lekko wystający ponad powierzchnię wody (taki sposób odmierzania).
Gotujemy aż ryż będzie miękki a woda wyparuje. Możemy podlewać wodą.
Podajemy bezpośrednio z patelni lub na talerzach z ósemkami cytryny.
Danie przygotowuje się bardzo szybko, czas przyrządzenia to około 15 minut + gotowanie 20-30 minut.
Smacznego!
Witam, fajny przepis, chciałabym skorzystać, ale chciałabym o jakąś podpowiedź odnośnie ilości krewetek i ryżu :) I na ile porcji jest ten przepis? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale po mojej Babci Irence, chyba odziedziczyłam uraz do dokładnych ilości ;) Jest taka metoda przy gotowaniu paelli, że sypiemy ryż na krzyż. W taki sposób: http://menjarsdevalencia.blogspot.com/2013/02/paella-valenciana.html i ja tak robię właśnie. I działa. A jak trzeba to po prostu dolewam chlust wody.
UsuńWszystko ładnie pięknie, tylko pytanie, czy krewetki po tak długim smażeniu nie są "gumowe"? Może warto je dodać na 5 min. przed końcem? Będą rozpływać się w ustach.
OdpowiedzUsuńTak to mój błąd w przepisie, zaraz poprawię. Podobnie jak w paelli z kurczakiem mięso (i krewetki, które też są mięsem) zdejmujemy z patelni po podsmażeniu i dodajemy na koniec.
Usuń