...który wymyslilam wczoraj do grillowanych dzwonków łososia :)
Sos szpinakowy:
paczka drobnego mrożonego szpinaku
słodka smietanka 12%
ser pleśniowy np. rokpol
gałka muszkatołowa
szczypta chilli (lub kilka kropel tabsaco)
sól, pieprz
Placki ziemniaczane (każdy moze zrobić wg własnego uznania)
Ja ścieram ziemniaki na drobnych oczkach tarki (tj do marchewki), dodaję całe jajko, łyżkę mąki pszennej, startą cebulę, sól i pieprz
oliwa z oliwek
Uwielbiam jak w plackach ziemniaczanych "coś się dzieje" więc często dodaję do nich posiekaną dymkę ze szczypiorem albo zioła np. tymianek, albo koperek lub wyciśnięty czosnek :)
Rozmrażamy szpinak i odparowujemy, dodajemy ser, przyprawy i śmietankę. Gotujemy aż sos będzie miał w miarę gęstą konsystencję.
Na małej patelni (lub małych- ja smażyłam na dwóch, żeby było szybciej i żeby nie wystygły) rogrzewamy oliwę z oliwek (ok 4 łyżek na patelnię) i smażymy placki.
4-5 sztuk przekładamy sosem szpinakowym zostawiając górę tortu z sosem.
Na koniec podsmażamy płatki migdałowe na łyżeczce oliwy z pestek z dyni i solimy.
Posypujemy tort z wierchu.
Jest to dosyc tłuste i kaloryczne danie , ale baaaaardzo smaczne :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋