... Czyli kompletny brak pomysłu na obiad ;)
Mam ostatnio tyle na głowie, że nie ma w niej już miejsca na moją inwencję kuchenną. Dzisiaj po prostu postanowiłam upiec udka z kurczaka, żeby było szybko.
Najbardziej lubię pieczonego kurczaka ze słodką papryką i vegetą (albo przyprawą tego typu). W większości kulinarnych przypadków staram się unikać chemicznych przypraw, ale akurat w przypadku drobiu, który robi się coraz bardziej bezsmakowy, nie mam oporów.
Gdy zaczynam coś pichcić, jestem chora jak nie zakombinuje. Tak było tym razem. Znalazłam w lodówce pół puszki ananasa i pół puszki kiełków fasoli mung i postanowiłam nimi urozmaicić potrawę. Wyszło całkiem fajne danie. Zwłaszcza lekko podpieczone kiełki smakowały mi bardzo.
Kurczaka podałam z ryżem cytrynowym.
6 górnych części udka z kurczaka
6 kółek ananasa
pół puszki kiełków fasoli Mung
papryka słodka
vegeta
Kurczaka posypałam vegetą i papryką, położyłam na obok ananasy (gdy skórka się przypiekła przełożyłam je na wierzch udek), dodałam odrobinę soku z ananasów i kiełki.
Piekłam około 1,5 godziny zaglądając od czasu do czasu i polewając udka sosem.
Szybko poszło!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋