Kiedyś pewna Chorwacka gospodyni poczęstowała nas ciasteczkami.
Przepis stworzyłam sama z tego co mi się wydawało , że było w jej ciastkach. Chyba dobrze bo moje smakują tak jak te Chorwackie.
Składniki:
1. Mrożone ciasto francuskie- 1 opakowanie
2. Włoskie orzechy - 1 opakowanie
3. Śliwki suszone 1/2 torebki
4. Jabłko
5 Cynamon
6. Cukier 1/3 szklanki
7. Cukier puder
Ciasto rozmrażamy w lodówce lekko wałkujemy i kroimy na kwadraty 6-7 cm
Farsz robimy z posiekanych śliwek,orzechów( zmielonych), startego jabłka, cukru i cynamonu
Posypka - mieszamy trochę cynamonu , orzechów( drobno posiekane) i cukru
Układamy farsz na kwadratach ciasta, które składamy jak koperty w stożek i sklejamy - nie musi być bardzo dokładnie . Następnie wierzch ciastka stemplujemy w posypce - żeby się dobrze przykleiła . Jeśli tylko posypiemy to spadnie.
Nie przejmujcie sie , że ciastko sie rozkleja i ma niereguralny kształt .
Pieczemy aż się zarumienią ( i nie spalą pod spodem)- chyba ok 30-40 min
Ciastka po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem.
Wygladają ślicznie i smakują jeszcze lepiej . Nie są tylko na Boże Narodzenie i mogą trochę poleżeć - u nas sie to nie udaje .
Zdjecia brak - ale wkleję jak je upiekę następnym razem- Ola nie lubi wpisów bez zdjęć i się trochę jej boję.
Ola: Zdjęcie moich ciasteczek - Kasi są ładniejsze.
Takie ciasteczka musza byc pyszne :) Fajnie jest tak eksperymentowac i bez przepisu dojsc do wlasciwego smaku :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Uwielbiam te Twoje ciasteczka! I konicznie dorzuc przepis na baklawe :)
OdpowiedzUsuńbuziaki - Ola
lubie ciasteczka z ciasta francuskiego, jak dla mnie przepis z gwiazdka :)
OdpowiedzUsuńmam 3 opakowania ciasta francuskiego w lodówce :)
OdpowiedzUsuńtrzeba by tylko śliwki dokupić! i już!
och, jak ja uwielbiam Chorwację, więc te ciasteczka na pewno będą mi smakowały :)
Widzę, że nie tylko tytuł mamy podobny, ale i smaki :))) Szkoda, że bez zdjęcia... muszą być baaardzo fotogeniczne!
OdpowiedzUsuńSą i do tego przepyszne:)
OdpowiedzUsuńA moja kochana Kasia się obija w kwestii zdjęć... ;)