środa, 24 czerwca 2009

PYZY Z MIĘSEM (ZEPPELINY LUB KARTACZE jak kto woli :)

Pyzy to dla mnie wspomnienie i jeden ze smaków dzieciństwa. Kiedy robiła je moja babcia, zawsze wszystko zjadałam, mimo, że byłam wtedy niejadkiem ;)
Wielkie ziemniaczane elipsy z pysznym rozpływającym się w ustach mięsnym nadzieniem, okraszone zarumienioną cebulką. Mniam!
Są tak pyszne, że lubi je u nas każdy. Mój Ukochany jak słyszy, że Tata robi pyzy (bo mistrzem pyz jest mój Tata), chce od razu wskakiwać w samochód. Przy podziale pyz (o ile w ogóle jakieś zostają) na dzieci czyli robieniu tzw. wałówki dochodzi niemal do wojen, skomplikowanych negocjacji i krakowskich targów.
Robię je rzadko, bo jest przy nich trochę zabawy. Częściej właśnie, składam zamówienie na pyzy u rodziców.

Przepis na Pyzy:

  • Gotowane ziemniaki
  • Surowe tarte ziemniaki (odsaczone przez czystą ściereczkę) Proporcje 1/1 (odciśnięta masa/gotowane ziemniaki)
  • Łyżka mąki ziemniaczanej


Na nadzienie:

  • Surowe mięso wołowe (ok. 250g)
  • Cebula (posiekana)
  • Łyżka masła
  • Sól, pieprz


Robimy zeppeliny i gotujemy w mocno osolonej wodzie. Podsmażamy cebulkę, słoninkę/boczek i okraszamy pyzy.

Smacznego- to gwarantuję! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋

Łączna liczba wyświetleń