Kaszę płuczemy na durszlaku (sitku)
Wrzucamy na osoloną gotującą się wodę, z pieprzem, odrobiną oliwy, cebulką pokrojoną w kostkę (może być podsmażona) i gotujemy aż będzie miękka.
Gotujemy pod przykryciem na bardzo małym ogniu, lub podgotowujemy, owijamy w ściereczkę i chowamy pod pierzynę, żeby doszła, cytując Babunię „każde ziarnko jest osobno” czyli al dente :)
Świetna do zrazów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋