A oto przepis:
2 szklanki mąki razowej
1 szklanka zmielonych orzechów włoskich (mogą być z większymi kawałkami)
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko
1/4 masła
6 łyżek syropu klonowego
4-6 łyżek miodu (ja po prostu spróbowałam masę ;)
całe orzechy
płatki migdałów
Orzechy zmieliłam blenderem, dodałam jajko, masło, proszek, mąkę, syrop i miód i wymieszałam.
Wyszła dosyć kleista, niezbyt atrakcyjna, szara masa, którą uformowałam w placko-ciastka i przyozdobiłam całymi orzechami i płatkami migdałów. Z wierzchu polałam syropem klonowym, który fajnie się skarmelizował. Piekłam 20-30 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku.
podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńzdrowe i piekne - idealne
OdpowiedzUsuńspróbuję jak nic :)
OdpowiedzUsuńnie ma jak ciasteczka wlasnej roboty i jeszcze przez siebie wymyslone! podziwiam :-)
OdpowiedzUsuń