Kolejna część wykorzystywania feriowych zakupów. Tym razem były to pyszne, wędzone, suszone mini kabanosy. Zawinęłam je w wołowe mięsko i udusiłam z cebulką i porami. Wyszło pysznie!
Składniki:
- 600g wołowiny (u mnie rostbef)
- kilka kiełbasek lub kabanosów
- 3 pory
- 2 cebule
- czosnek
- mąka do oprószenia
- oliwa z oliwek do smażenia - kilka łyżek
- marynata: oliwa z oliwek, wyciśnięty ząbek czosnku, papryczka chilli, sól, pieprz, ocet balsamiczny, łyżka miodu, łyżka łagodnej musztardy
Mięso kroimy na cienkie plastry i rozbijamy przez folię spożywczą. Smarujemy przygotowaną marynatą, zawijamy w nie kiełbaski i spinamy wykałaczkami. Następnie oprószamy mąką i podsmażamy na oliwie z oliwek. Osobno dusimy cebulkę z porem. Przekładamy wszystko razem do garnka (solimy na końcu) i dusimy przez około 2godziny.