W lodówce czekały filety z pstrąga, na które szukałam pomysłu (między innymi w Grupie Zdrowo Podjeść - dzięki za inspiracje!). Dzięki Marcie i jej przyprawom postanowiłyśmy zaimprowizować zupełnie nowe danie.
Ja byłam odpowiedzialna za sekcję cytrynową :) Marta za całą resztę. Muszę powiedzieć, że wyszło nam bardzo fajne danie, które z przyjemnością spałaszowałyśmy z jaśminowym ryżem.
Lepiej zapiszę, bo zapomnę, a warto je powtórzyć, zwłaszcza, że za miesiąc jedziemy do indyjskiego sklepu :)))
Składniki:
- 2 duże filety z pstrąga (lub innej ryby)
- 2 czerwone cebule
- szczypta cukru
- 3 listki limonki
- gałązka trawy cytrynowej
- sok z połówki limonki
- mleko kokosowe
- 3 łyżki przyprawy fish curry masala
- pół łyżeczki kurkumy
- pół łyżeczki papryki słodkiej
- garść szpinaku
- pół kostki fety
- sól
- olej do smażenia
Rybę wyczyściłyśmy solidnie, obrałyśmy ze skóry i ostatnich ości i pokroiłyśmy w kostkę. Obsypujemy curry masalą (2 łyżki) i podsmażamy na niewielkiej ilości oliwy.
RADA MARTY: rybę i naczynia po rybie dobrze myć w zimnej wodzie, wtedy znacznie łatwiej usunąć rybi zapach.
Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na oleju ryżowym, dodajemy szczyptę cukru, żeby ładnie się zeszkliła. Następnie dodajemy posiekane listki limonki, trawę cytrynową. Jeśli ma miękki środek możemy go posiekać, jeśli nie rozkładamy listki i wrzucamy w całości. Później je wyjmiemy. Zalewamy całość mlekiem kokosowym, dodajemy kurkumę, paprykę i jeszcze łyżkę curry masali. Dodajemy rybę i chwilę gotujemy. Wciskamy sok z limonki, garść świeżych listków szpinaku i pokrojoną w kosteczkę fetę. Jeszcze chwilę gotujemy. Doprawiamy sola do smaku.
Zjadłyśmy z ryżem jaśminowym (przy IO czerwonym jaśminowym lub brązowym) wymieszanym z podsmażonym czosnkiem i oliwą.
RADA MARTY: ryż, ziemniaki, warzywa solimy po zagotowaniu wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za komentarz! Wszystkiego smacznego! :) Cytryna 🍋