Cała moja rodzinka uwielbia ,,miodowe skrzydełka". Szybki i smaczny obiadek. Polecam.
- 2 kg skrzydełek z kurczaka
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki sosu sojowego( ostatnio w LIDLU kupiłam za grosze)
- 2 łyżki ketchupu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka ,,wegety"( mogą być ziarenka smaku)
- kilka kropel cytryny
Do michy wlewamy wszystkie składniki marynaty, czosnek , cytrynę, wrzucamy skrzydła, mieszamy.Zostawiamy w lodówce , najlepiej na noc( ostatnio robiłam na ostatnią chwile, trzymałam 1 godzinkę i też były super) Wrzucamy wszystko na blachę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 1 godz w temperaturze 180 stopni. Trzeba kontrolować kolor. Mnie co prawda ostatnio wyszły ,,bardzo " przyrumienione, ale chłopaki bili się o ostatnie więc były ok.
Smacznego:))))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hot wings z DFC ;)
OdpowiedzUsuńI nie odleciały? ;) A zamiast wegety może być zwykła sól? Bo ja się z nią nie lubię.
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za wegetą ogólnie, ale z kurą lubię :)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że Marta się nie obrazi jak wrzucisz sól albo sojowy zamiast wege ;)
Aaaa! To git! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nie miałam wegety i też dodałam soli.Były super!
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o sos sojowy i kurczaka, marynuje w nim filety i grilluje na patelni do grilla z IKEA. Świetna rzecz!
OdpowiedzUsuńMuszę się w nią wreszczie zaopatrzyć. Nie ma to jak pierchy z goryla;)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam sobie zrobić dzisiaj dzień proteinowy, właśnie zapylam szynkę z fromage i nie wiem, czy mi smakuje hmmm...
A co Ci mówi podniebienie?
OdpowiedzUsuńpodniebienie i zoladek mówia mi, ze sie nie najadlam ;) co objawilo sie tym, ze wlasnie zalalam wisnie do tortu spirytusem i probujac chyba sie lekko ten teges ;)
OdpowiedzUsuńHaha!! Ładne mi to próbowanie! Chyba raczej chciałaś głód oszukać ;)P
OdpowiedzUsuńoch-uwielbiam takie skrzydelka,czesto robie,bo lubimy cala trojeczka takie jedzonko ,do tego salata,bagietka i super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Całe wieki nie jadłam skrzydełek :) Takie miodowe muszą być pyszne... :)
OdpowiedzUsuń